sobota, 16 kwietnia 2016

Rozdział 8

***Francesca*** 

Chłopak znów mnie zaczął całować i bardzo szybko mnie rozebrał.
Wiedziałam że dopowiedzenia miałam jedynie... Nie no nic nie miałam do powiedzenia.
Myślałam że nie będzie źle, ale on był brutalny. Zero przyjemności...
Wydawał się miły lecz podczas sexu zachowywał się jakby go coś opętało.
Po skończonym stosunku ubrał się i wyszedł.
Ja leżałam sama... Naga.... Rozpłakana...
Nie miałam sił nawet wstać i ubrać moje ubrania.

 ***Diego***

Zostawiłem mojego przyjaciela Marcina z Fran. 
Na początku nie miałem wcale planu by ktokolwiek uprawiał z nią sex. No... ale przyjemność a obowiązki. Wiadomo co każdy by wybrał. 
 Co do mojego planu. Dziewczyna mi nic nie zrobiła... za to jej brat.
Wpakował mnie na kilka dobrych lat do więzienia. 
Odebrał mi cały majątek i towar. 
Sam zabrał mi całą fortunę.
Coś nad czym pracowałem kilka dobrych lat...


~~~~~~~~~~

Wiem krótki... 
Ale obiecuję następny rozdział dłuższy i pomyśle coś nad jakimś czymś specjalnym z okazji ponad 1.000  wejść. Dziękuje wszystkim :* :* 
Piszcie co byście chcieli na okazję 1.000 wejść ;) 

Kontakt:
nataliaworla11@gmail.com

1 komentarz :

  1. Bosz spóźniona ale jestem.
    Wybacz czasu nie mam. Lekcje lub coś. Potem szybko rozdział i znowu uciekam. Ale dziś znalazłam yey.

    Rozdziały dwa ostatnie mega. Nadrobiłam spokojnie.
    Sadziłam , że Diego będzie się kochać z Fran a tu takie zaskoczenie. Jakiś Marcin ? Nie lubie tego imienia więc nie lubie faceta ha ha ha
    Dobra czeka na kolejny. Wpadne niedługo.

    OdpowiedzUsuń