**Francesca**
Poszłam otworzyć drzwi. Byłam zszokowana tym kogo zobaczyłam.
W drzwiach stał chłopak w kapturze.
- Pan do kogo? - nie wiem czy powinnam pytać czy zamknąć drzwi i szybko uciekać przez okno.
- Jaki pan?! Diego jestem. - chłopak wszedł do mojego mieszkania i jak gdyby nigdy nic zaczął rozglądać się po mieszkaniu.
- Yyy... A ja jestem...
- Tak wiem Francesca. - Skąd on zna moje imię!?
- A po co tu przyszedłeś?
- Jezu... Baby i ta ilość pytań. Masz brata Maxiego?
- No mam brata i co? - mam brata jest starszy o 4 lata. Mam do niego ogromy żal. Gdy uzyskał wiek 18 lat uciekł z domu. Nie zabrał mnie. Byłam skazana na męczarnie z rodzicami. Teraz jest dość bogaty. Mieszka w willi ma żonę i jedno dziecko. Nigdy się do niego nie odzywałam od czasu jak uciekł.
- No widzisz twój kochany braciszek...
- On nie jest wcale kochany...
- Dobra twój nie kochany braciszek ostatnio popsuł mi interesy. - chłopak podszedł do drzwi i zamknął je na klucz. Kluczyk schował do kieszeni swoich spodni.
- A czemu zamknąłeś drzwi?
- Oj część planu.
- Chcesz mnie zgwałcić!?
- Może... Nie... Znaczy nie teraz! Oddaj telefon.
- Nie! Po co ci on?
- Ja wale sam se wezmę. - chłopak podszedł do mnie i bez trudu zabrał mi telefon.
- Kurwa debilu co ty chcesz!?
- Jeszcze nic.
- To ty zawsze wieczorem łapałeś mnie za rękę?
- No. Dobra koniec gadania idziesz się spakować.
- Po co?
- Ja wale po gówno. Idź się pakuj i tyle.
Nie miałam ochoty już z nim dyskutować. Poszłam spakowałam moje ubrania. Gdy oznajmiłam że już skończyłam, poczułam dziwny zapach. Później już nic nie pamiętam, tylko ciemność.
~~~~~~~~~~
No hejka :) Misiaki jak pewnie się domyślacie będzie porwanie :D Taa... po prostu kocham porwania i złych chłopców (w opowiadaniach ;) )
PYTANIA:
1) Co dalej będzie się działo z dziewczyną?
2) Chłopak będzie dla niej dobry?
3) Wymyślcie sami 3 pytanie :)
Jej porwanie !
OdpowiedzUsuńTaka radość od razu hahahha
No kochana cudo.
Powtórze jednak to co kiedyś mówiłam ci chyba.
Nie za szybko. Daj trochę więcej czasu na jedno wydarzenie.
Zablokuje cie jak już ją porwie itd ...
Znam to kochana.
Powolutku bez pośpiechu niech się rozwija naprawdę.
No już nadrobiłam te dwa rozdziały.
Tak i oto uważam , że jest dobrze.
Nic nie brakuje.
1) Pewno ją gdzieś uwięzi.
2) Em ... tak średnio ? Raz dobry raz zły.
3) Czy Maxi sie przejmie ?
Ani troche hahhahha
CUDO
OdpowiedzUsuńGENIALNE *-*
1. No Diego ją porwał i się obudzi w jakimś pomieszczeniu (?).
2. Zależy
3. Czy Maxi dowie się o tym?
Oczywiście że nie
hahhaa
Zapraszam do siebie:
http://dzis-mamy-wiecej.blogspot.com/2016/03/chapter-04.html